Poznaję świat całym sobą…
Pierwsze zajęcia z cyklu „Poznaję świat całym sobą” już za Nami. Ciocie przygotowały dla Nas spacer pełen „wrażeń dotykowych”. Nasze uśmiechy mówią same za siebie. Bardzo się Nam podobało.
A ten najważniejszy z ważnych to, rzecz jasna, wywrotka albo betoniarka…
Ta pogoda to jednak wodzi nas za nos…
Nawet taki mały (jeszcze) marynarz…
W naszych „Żagielkowych” wędrówkach wypuszczamy się coraz dalej i dalej…
Zimowe bałwanki i krasnale.
Rodzice powierzyli nam swoje największe skarby…