„Rybacy” i farby

Czekało nas bardzo, ale to baaaaaardzo poważne zadanie.

Otóż musieliśmy pokolorować farbami transparent z nazwą naszej grupy. Najpierw musieliśmy się przygotować: ubrać odpowiedni fartuszek ochronny, ustawić kubek z wodą i farby, wziąć pędzel do ręki i do dzieła! Frajdy było co nie miara. Ba! Nie chcieliśmy kończyć. To pierwsze przygody z farbą, ale na pewno nie ostatnie!

[ngg src=”galleries” ids=”2703″ display=”basic_thumbnail”]

Podobne wpisy