Eksperyment z wodą, która powinna zamarznąć…
„Wikingowie” od czwartku (!!!) czekają na efekty swojej zabawy z wodą…Najpierw do miseczki wkładaliśmy różne ciekawe przedmioty: orzeszki, ziarenka, fragmenty listków, trawki. Do tego – bardzo obficie – brokat… I na koniec – trochę wody. A potem – wystawiliśmy miseczki za okno, na mróz. I od poniedziałku codziennie (a nawet dużo częściej) sprawdzamy, czy mróz wykonał swoją pracę i zmroził nam wodę ze skarbami. Bo chcemy koniecznie obejrzeć takie kolorowe zamrożone kawałki lodu… Na razie efekt jest żaden – a nasza cierpliwość się kończy… Nie wiemy, co z tym mrozem, czy za mały, czy za duży, ale chyba jutro skorzystamy z zamrażarki…
[ngg src=”galleries” ids=”2849″ display=”basic_thumbnail”]