Dzień Nauki Polskiej…
Lubimy takie dni…Możemy wtedy pobawić się trochę w każdej sali, poznać sławnych Polaków, poeksperymentować. W sali muzycznej były instrumenty, barwne wstążki i muzyka naszego ulubionego pana Chopina, w sali obok – w pracowni malarskiej – poznawaliśmy największe dzieła Jana Matejki, sami mieszaliśmy kolory farb i tworzyliśmy dzieła godne Mistrza. Gdy już byliśmy wystarczająco ubrudzeni farbą (taka maniera twórcza), ruszyliśmy do sali eksperymentów, gdzie zaczęliśmy od dokładnego mycia rąk. Potem prowadziliśmy doświadczenia z wodą, powietrzem i lodem – byliśmy bardzo zaangażowani, bo przecież planujemy dostać Nagrodę Nobla, jak pani Maria Skłodowska – Curie. Uwielbiamy również ćwiczenia gimnastyczne, mieliśmy więc okazję wykazać się w zabawach sprawnościowych w sali sportowej. Kochamy tory przeszkód! Tak, jak pani Irena Szewińska, która zdobyła niejeden medal… I w końcu dotarliśmy do sali „morskiej”, gdzie badaliśmy właściwości słonej wody, mieliśmy okazję poćwiczyć trochę z wiosłami i kołami, a także poznać postać pana Ludomira Mączki – dzielnego żeglarza, którego pomnik stoi sobie na bulwarach… Emocje były, że nie wiem, co!
[modula id=”125575″]