„Rybacy” przejechali się dorożką (?), karetą (!!!) , bryczką (!), w każdym razie pojazdem ciągniętym przez dwa urocze konie: Śnieżkę (ach! – dziewczynki) i Jawora (jaki wielki! – chłopcy)…Przejażdżka nie była długa – trasa Wały Chrobrego – Plac Mickiewicza i z powrotem, ale sprawiła dzieciom wielką frajdę! Kopytka koni stukały, świat wyglądał zupełnie inaczej niż z samochodu, słonko świeciło i było bardzo przyjemnie!