„Spośród całej morskiej braci, Marynarzy Siedmiu Mórz, nie ma to jak my – Piraci”…… recytowały przejęte dzieci, gdy przyszła ta długo wyczekiwana chwila. Ale zanim nadeszła, długo trwały w naszej grupie przygotowania do Pasowania: odwiedziliśmy Szczecińskie Bulwary (to tam rozpoczęliśmy tegoroczną „morską” przygodę), zwiedziliśmy statek „Nawigator XXI” (ach, ten mostek kapitański…), poznaliśmy zasady działania symulatorów w Akademii Morskiej (i niestraszne nam sterowanie w deszcz i mgłę), znamy prawdziwego Kapitana, wiedzę mamy niemałą, teoretycznie więc egzamin zdaliśmy…
A praktycznie…
W środę (25.10.) w obecności najbliższych nam osób – Rodziców, Rodzeństwa, Dziadków i Honorowych Gości: pani Dyrektor Gabrieli Poleszak i kapitana żeglugi wielkiej pana Mirosława Folty oraz studentów Akademii Morskiej odbył się prawie „morski” egzamin! Wszystkich przybyłych przywitał dźwięk okrętowego dzwonu – „szklanki” wybijał student AM. Gdy wybrzmiał dzwon, Pani Dyrektor witając wszystkich obecnych, rozpoczęła uroczystość. Przedstawiła dorosłym Pana Kapitana (z dziećmi Pan Kapitan zaprzyjaźnił się już na poprzednim spotkaniu) i zaraz potem milusińscy mieli okazję zaprezentować swoje umiejętności. W tajemniczym „pirackim” kuferku ukryte były karki z zadaniami, które losowali i odczytywali Goście: Pani Dyrektor, Pan Kapitan, Rodzice, Dzieci. Przedszkolaki popisywały się tańcem z przyborami (mopy nie mają przed nimi tajemnic!), recytowały wiersze (dlaczego morze jest słone, ale tak naprawdę?), śpiewały piosenki żeglarskie, a jedną z nich („Przechyły”) wykonały wspólnie z Rodzicami, do wtóru gitary (brawa dla dorosłych – świetnie daliście radę)! Były też kolorowe prace plastyczne – żaglowce, a na żaglowcach – dzieci… Goście gorąco dopingowali, powiewały „pirackie” flagi (zrobili je Rodzice), a dumne dzieci cieszyły się swoim Świętem.
Ceremonię Pasowania rozpoczęła Pani Dyrektor – odczytała tekst, który „Piraci” powtórzyli: nie będą marudzić (prawie!), polubią surówki (ciekawe, kiedy…), porzucą kłótnie (hmmm) i…. będą słuchać każdej cioci (nareszcie)!
Następnie Pani Dyrektor i Pan Kapitan dokonali pasowania prawdziwym trójzębem (jak na „morską” brać przystało), rozdali pamiątkowe smycze i piękne dyplomy. I wreszcie Rodzice i Bliscy mogli uściskać swoich „Piratów”, wręczyć im piękne flagi i dalej wspólnie świętować przy obficie zastawionych stołach!
Bardzo, bardzo dziękujemy wszystkim Rodzicom za pomysłowe (wręcz artystyczne) wykonanie flag, za bardzo liczne przybycie na uroczystość i za gorący doping. Za wspólną zabawę i piosenkę! Za przygotowanie pysznego poczęstunku! Tatusiowi Jagódki dziękujemy za śliczne dyplomy i akompaniament na gitarze! Tatusiowi Zosi P. za piękne zdjęcia!