„Żeglarz” detektyw!

Niczym agenci 007 przystąpiliśmy do akcji!

Najpierw zostały nam pobrane odciski palców, które porównywaliśmy ze sobą (wszystkie się różniły! coś niesamowitego!), następne otrzymaliśmy lupy i z bliska przyjrzeliśmy się własnym „paskom”, które są na palcach (tzn. linie papilarne – ciężko było nam to wymówić, ale staraliśmy się, jak mogliśmy). A później, robiliśmy to, co najbardziej lubimy, czyli pod lupę (i to dosłownie), poszło wszystko: twarze, stoliki, autka, krzesła, pianki, wakacyjne pamiątki, oczy, uszy, skarpetki, to co mamy w szufladkach… Końca nie było widać, no bo przecież wszystko chcieliśmy ujrzeć z bliska!

W powiększeniu świat jest taaaakiiii ogroooomnyyy! 😀

Podobne wpisy