Ozoboty w „walentynkowych” klimatach…
„Piraci” mieli dziś pełne ręce roboty…Poznawali kody dla ozobotów i rysowali je na „walentynkowych” kartach… Wiedzą już doskonale, że polecenia dla robotów muszą być narysowane bardzo dokładnie, inaczej ozobot nie będzie nas słuchał… Zabawa trwała bardzo długo i już możemy powiedzieć, że nasi „studenci” zdali egzamin… Przeważały komendy: „zawróć na końcu linii” i „rotacja”, ale dzieci dorysowały sobie jeszcze ulubioną komendę wszystkich przedszkolaków – „pauza 3 sekundy”…
[modula id=”182360″]