Niech żyje bal cz.2 … Zdjęcia z sali balowej
Pierwszy „Żagielkowy” bal karnawałowy za nami!Było…kolorowo, bajkowo i bardzo ciekawie. Najpierw, nieco stremowani, przyglądaliśmy się starszym kolegom, ale potem ruszyliśmy w tany! Parami, w grupach, w pociągach, wężach, z rodzeństwem – wszystko było dozwolone! I ta muzyka – porwała nas od razu! Część piosenek to nawet potrafiliśmy zanucić… Tańce trwały półtorej godziny z przerwą na picie i toaletę… Dłużej to byśmy chyba nie wytrzymali kondycyjnie, bo marzył nam się już obiad i leżaczki nasze… I na sali balowej nie zgubiliśmy ani jednego elementu stroju!!!
Bardzo dziękujemy Mamie Kacperka za urocze dekoracje! Były ciepłe i klimatyczne, podziwiamy je szczerze! Dziękujemy wszystkim Rodzicom za staranny dobór strojów karnawałowych, trafionych w gust i zainteresowania dzieci…
[modula id=”149539″]