Kto to jest – ratownik medyczny…
Odwiedził nas Tata Martynki…
Z okazji Dnia Ratownictwa Medycznego spotkaliśmy się z Tatą Martynki, który opowiedział nam, co takiego robi w pracy i gdzie właściwie pracuje…Z uznaniem przyglądaliśmy się strojowi, w który był ubrany i wiemy już, jak wiele rzeczy musi ze sobą nosić, by pomóc chorym ludziom. Dowiedzieliśmy się, że Tata Martynki pomógł w czasie pracy bardzo wielu osobom, że ma wielką torbę, a w niej środki opatrunkowe i strzykawki prawdziwe. I stetoskopy do słuchania serca i brzuszka. I mogliśmy wszystkiego dotknąć i zaobserwować ćwiczenia na fantomie, a nawet sami spróbować, jak prowadzić pierwszą pomoc. Przypomnieliśmy sobie także numery alarmowe, bo tej wiedzy nigdy za dużo. Tatusiowi Martynki życzymy spokojnej pracy, jak najmniej trudnych pacjentów i duuużej podwyżki – wszak ratownik medyczny to bardzo wymagający i trudny zawód…
Panie Marcinie – dziękujemy za poświęcony przedszkolakom czas i wielką cierpliwość!