Przyjemność i kondycja czyli „Piraci” w parku Nadratowskiego…
Dawno nas tam nie było…
Dawno nas tam nie było…
Jest taka książka. Chyba niezwykła, bo choć bardzo krótka, nie mogliśmy się doczekać, co będzie dalej…
Czekaliśmy na tę wiosnę i długo i wytrwale…
Zaczęło się od zabaw z folią – naszych ulubionych…
To jakoś tak samo wyszło…
Najpierw (a jakże) były… rozmowy w kuluarach…
To był prawdziwy hit!
Lubimy zabawy matematyczne…
Co to jest takiego ta matematyka?…
Wyposażeni w lornetki udaliśmy się do parku, aby … podglądać ptaki…