Dni adaptacyjne „maluszków”
Spotkaliśmy się po raz pierwszy – i dzieci i rodzice i ciocie…
Spotkaliśmy się po raz pierwszy – i dzieci i rodzice i ciocie…
Drodzy Rodzice „Marynarzy”, zapraszamy do systematycznego odwiedzania naszej strony!
Już nie jesteśmy RYBAKAMI…
A teraz mamy nowych Wikingów…
Opaleni i wypoczęci wróciliśmy do naszego ukochanego przedszkola…
Rodzice Teosia i Tytusa nagrali nasz sobotni występ… Bardzo dziękujemy!!!!
Co tam ulewny deszcz, reprezentanci naszego przedszkola wraz z całymi rodzinami, mimo niepogody, wyruszyli na pobliski plac Mickiewicza, by wystąpić…
W ostatni dzień swojego pobytu nasz wujek Nika dostał kilka prezentów…
Jak już sobie postanowiliśmy, że musimy iść na lody, to nie było odwrotu…
Niestety to już nasze ostatnie wspólne chwile…