Dzień Kobiet… cz.1 – W salonie…
Taki Dzień Kobiet to jest ciekawe Święto… Bo wiecie, do czego służy salon?!! Do plotkowania i gawędzenia – odrzekły Wasze inteligentne dzieci… W kilka chwil powstał więc „Salon Rybaków”, w którym przez cały dzień było głośno i wesoło. Prawdziwy salon to zaplecze fajnej imprezy! Trwały rozmowy, były przekąski, ploteczki, a kolorytu dodawali chłopcy, którzy sami wprosili się „na salony”! I wszyscy w kółko śpiewali jedno zdanie piosenki, której nikt nie zna (coś o zimie i lecie), czym wykończyli wszystkie ciocie…Przecież wszyscy muszą gdzieś odpocząć w czasie tak intensywnego Święta!
[modula id=”184722″]