MARATON MAKULATUROWY – koniec akcji…
Dzisiaj odbyło się spotkanie w Remondisie. Niestety, to koniec akcji…
Nie sądziliśmy, że przyjdzie nam zakończyć tak wspaniałą, ekologiczną i tak prężnie rozwijającą się akcję jak Maraton Makulaturowy. Po kilkunastu latach wspaniałej współpracy rynek odpadowy powiedział nam „dość”. Sytuacja ta trwa już kilka tygodni i niestety, nie ma perspektyw na zmianę… Ta edycja miała być rekordowa… ale będzie ostatnia…
Kochani uczestnicy – dziękujemy Wam za te wszystkie lata i każdy oddany kilogram papierów. Dzięki Wam od kilkunastu lat firma Remondis w zamian za makulaturę przekazywała nam środki na leki do Przychodni TOZ. Było to, nie ukrywamy, ogromne wsparcie w pokrywaniu miesięcznych, wysokich faktur…
Dziękujemy, że byliście z nami i dla naszych podopiecznych! Dziękujemy za każdy lek, każdą igłę, każdą strzykawkę……. którą dzięki Wam mogliśmy zakupić i pomóc wielu zwierzakom w potrzebie. To była cudowna akcja i wspólnie ocaliliśmy wiele drzew i pomogliśmy wielu zwierzakom!
Niestety, rynek rządzi się swoimi prawami i choćbyśmy bardzo chcieli pozostaje nam teraz powiedzieć tylko DZIĘKUJEMY ZA TE WSZYSTKIE LATA, SETKI (TYSIĄCE?) TON, FINAŁY I POMOC! Mamy nadzieję, że zmiany na rynku odpadowanym nie pociągną za sobą szkód ekologicznych i mimo to będziemy nadal segregować odpady, chronić przyrodę i… pomagać zwierzakom, w tym naszym podopiecznym… tylko inaczej…
Pisząc ten post łza kręci się w oku, bo zamykamy kilkunastoletnią historię konkursu. Ale wszystko się zmienia, świat się zmienia… co mamy zrobić?
Jeżeli sytuacja ulegnie zmianie może uda się reaktywować konkurs? Ale nikt nie pozostawia nam złudzeń, na pewno nie w ciągu najbliższego roku… może dalej, może kiedyś?
Dzieląc się naszą wiedzą chcemy powiedzieć, że ten kryzys obejmuje nie tylko Szczecin, nie tylko Polskę, ale i całą Europę. Papiernie nie przyjmują makulatury, a firmy odbierające odpady nie mają już gdzie jej składować.. dlatego chcąc oddać makulaturę do skupów trzeba tym razem za to… płacić, a nie odwrotnie… Niestety, bardzo możliwe, że pociągnie to za sobą również kolejne dodatkowe opłaty za odbiór odpadów papierowych…
Oby tylko nie ucierpiało na tym środowisko…
Maratończycy – dziękujemy raz jeszcze!
Pozdrawiam,
Karolina Winter-Zielińska
Prezes TOZ Oddział w Szczecinie