Myszki do kodowania…

Dziś bawiliśmy się specjalnymi myszkami…Takimi, którym można wydawać polecenia i one słuchają. I piszczą, jak widzą serek i mrugają oczami… Każdy mógł spróbować, jak się taką myszkę koduje – chodziły więc myszki i przód i w tył i na boki… Zbudowaliśmy im też labirynt i sprawdzaliśmy, jak myszka dojdzie do sera… Obie myszki w dobrej kondycji przetrwały zajęcia i zasnęły nakarmione serem… A dzieci – były zadowolone!

[modula id=”153235″]

Podobne wpisy