Wiosenne przebudzenie
Było wesoło. Tyle możemy powiedzieć po naszych ostatnich zajęciach sensoplastycznych. Ciocie powiedziały, że mamy ściągnąć skarpetki, a my nadal nie wiedzieliśmy co nasz czeka. A czekało na nas: gilgotanie i łaskotanie. Na tych zajęciach mogliśmy się pobrudzić i poszaleć z kolorami. A efekty? oceńcie sami. [modula id=”126127″]