Andrzejkowe czary, czyli co się ukryło w kapeluszu…

Andrzejki to okazja, którą „Marynarze” wykorzystali do zabaw z wykorzystaniem światła i cienia. Było troszkę magicznie, troszkę tajemniczo, ale przede wszystkim było ciekawie i wesoło. Przez chwilę mogliśmy przenieść się do dżungli i zamienić się z zwierzęta.

Podobne wpisy