Code Week dzień trzeci…
Dziś zajęliśmy się … grą planszową, ale taką wielką, na całą salę!
Zrobiliśmy tę grę sami, z nowych pianek (bardzo nam się podobają)! Do tego strzałki w dwóch kolorach (te zielone to fajnie, ale czerwone – niekoniecznie)… I ukryte zadania – jak przystało na „zerówkę” – dotyczyły liter oraz dodawania i odejmowania. Żeby było sprawiedliwie, zadania rozwiązywał cały zespół naraz. Zespół konsultował między sobą odpowiedź i ją podawał… Szefowie zespołów sprawnie poruszali się z pionkami po planszy, wszyscy sprawnie przeliczali oczka i punkty i wypatrywali zielonych strzałek. Kto wygrał za pierwszym razem – widać na zdjęciach. Potem był rewanż (świetnie wiemy, co to słowo znaczy) i, rzecz jasna – z trudem, na ostatniej prostej, wywalczony remis…