6 grudnia jest w „Żagielku” dniem szczególnym… Tego dnia już od progu wita dzieci Mikołaj…A po śniadaniu – zagląda do każdej sali – słucha specjalnie przygotowanych piosenek, wierszy, zadaje dzieciom pytania, słucha odpowiedzi, a w grupach starszych – przeprowadza „egzamin”… Spaceruje po tarasie, zaglądając do „maluszków” przez szyby, odwiedza dzieci, gdy jedzą i gdy leżakują… Zna tajne sekrety wszystkich w „Żagielku” i każdemu chętnemu „przybija piątkę”!
„Marynarze” przyjęli Gościa z lekkim onieśmieleniem. Poddali go dokładnym oględzinom, grzecznie odpowiadali na pytania, a wszelkie lody stopiły dopiero wspólne tańce… A potem – można było usiąść Mikołajowi na kolana, pokazać ulubioną zabawkę i obiecać, obiecać, obiecać…
Oczywiście, że wszyscy „Rybacy” byli przez cały rok wzorowo grzeczni (!), jedli wszystko (surówki !) i słuchali Rodziców, a w przedszkolu – cioć… Trudno powiedzieć, czy Gość od razu w to wszystko uwierzył, ale uśmiechnięte buzie były bardzo przekonywujące! Mikołaj otrzymał od „Rybaków” piękną choineczkę oraz wiązankę piosenek i wierszy o tematyce okolicznościowej…
„Żeglarze” Mikołaja zaskoczyli: wspólnej nauki języka hiszpańskiego Gość raczej się nie spodziewał! Wujek Wiktor nazywał przedmioty we własnym języku, a dzieci i Mikołaj starali się powtarzać…Hiszpański to jednak bardzo trudny język…Potem (już po polsku) były piosenki i wiersze w wykonaniu przejętych przedszkolaków…
„Piraci” powitali Gościa pięknie śpiewanymi pastorałkami, a potem nie tracąc czasu, przystąpili do rozmowy. Odpowiadali na pytania dotyczące zwierząt domowych i opieki nad nimi, śpiewająco zdali egzamin z liczenia na palcach, pochwalili się, jak pomagają Rodzicom. Pytania dotyczące koleżeńskości, wspólnych zabaw i tzw. „grzeczności” – dyplomatycznie przemilczeli…
„Wikingowie” także wykazali się dużą wiedzą: rozmowa z Gościem płynęła wartko, dzieci miały wiele pytań, Mikołaj poznał niektóre sekrety i przyjął kilka próśb „last minute”… „Wikingowie” pięknie zaśpiewali i zagrali na instrumentach kilka piosenek, powiedzieli bardzo długi i trudny wiersz…
Po południu – Mikołaj rozdawał przedszkolakom prezenty….
Bardzo dziękujemy Rodzicom za czerwone ubranka dla dzieci… Dodawały uroku…