„Marynarze” mają nową zabawę – uczą się korzystać z łapki na muchy… Nowej, oczywiście, takiej nieużywanej…Rozpoczęliśmy właśnie cykl zajęć z takimi nietypowymi pomocami. Najpierw dokładnie obejrzeliśmy wzory na naszym dywanie, potem szukaliśmy rzeczki, mostku, parkingu, trawki itp. i uderzaliśmy w nie łapkami! Najpierw słowo – i zaraz – uderzenie! Potem sprawdziliśmy, jak łapki naśladują deszcz, ulewę, a nawet burzę! W dalszej części zajęć pracowaliśmy z obrazkami: przy pomocy łapek dzieliliśmy różne słowa na sylaby. I na koniec – sprawdziliśmy, jakie obrazki i dlaczego do siebie pasują… Fajne te łapki – pomogły dzieciom…