Ma na imię „Marysia” , lubi być głaskana i bawi się z nami…
To nasza chusta. Wymienialiśmy kolory, liczyliśmy ile jest na niej trójkątów, zamienialiśmy się miejscami, sprawdzaliśmy z jaką siłą wieje wiatr, kiedy poruszamy rękami . Jednym słowem nasze zabawy wprowadzały odprężenie i relaks, wywoływały dobry nastrój oraz odprężenie.