Zobaczcie, jak nasi milusińscy pomagają sobie wzajemnie… Bo pomoc koleżeńska musi być. I trzymaliśmy tę stolnicę jedno drugiemu i podawaliśmy foremki i nosiliśmy tace. I była choinka i kolędy i zapach i nastrój. I jakoś tak wyszło, że aż cztery blachy pierniczków ciocie wyniosły do kuchni… Jesteśmy gotowi na środę!
Powered by Modula