„Marynarze” poznawali sympatyczne Smerfy…Wiedzą już, że Smerfy są podobne do dzieci: że Ważniak lubi rządzić, Zgrywus – uwielbia dowcipy, a Smerfetka – ma wiele wdzięku. Najbardziej lubiany jest Ciamajda – ten wzbudza chęć pomocy…
W poniedziałek poznawaliśmy przygody niebieskich ludzików (?) i ich wroga Gargamela. Oglądaliśmy książki o ich zabawach, sporach i figlach, widzieliśmy fragmenty filmu „Smerfy”, bawiliśmy się figurkami, układaliśmy nowe „smerfne” puzzle. I, oczywiście, próbowaliśmy pysznych specjalnych ciasteczek i cukierków, które błyskawicznie znikały przy wesołej muzyczce. Tego dnia wszystko było „smerfne”, nawet kolorowanki!
Zajęcia o Smerfach pokazały, że dobrze jest bawić się razem, w grupie, że każdy jest inny i ma prawo być sobą. Wesołe Smerfy uczą tolerancji, pokazują, jak sobie pomagać i gdzie można szukać pomocy…
Wszystkim Rodzicom za kreatywność, bardzo różnorodną pomoc w zorganizowaniu zajęć – dziękujemy!