Smętowice – kraina otwartej przestrzeni i wesołej zabawy. Każdy przedszkolak znajdzie tu coś dla siebie…W Smętowicach dzieci nie chodzą… One biegają, by wszędzie zdążyć, wszystkiego dotknąć, wszystkim się pobawić…
„Żeglarze”, „Piraci” i „Wikingowie” wybrali się do Smętowic, by pożegnać odchodzące lato. W czasie jazdy autokarem (ok. 30 min.) tak zgłodnieli, że zaraz po przyjeździe dokładnie przejrzeli zawartość swoich plecaków. Ale na długie siedzenie czasu nie było, bo przecież czekały atrakcje: nowe boiska do gry w piłkę, domki i huśtawki, dmuchane poduchy, statek piracki! I jak na to wszystko zdążyć? Wiadomo- biegiem…
W przerwie zabaw każda z grup wybrała się do mini – zoo, by odwiedzić zwierzaki. I tu zaszły duże zmiany: przybyła para świstaków (ładne, prawie tak ładne, jak… chomiki), były kury (ciekawe, czy damy radę je złapać?), na chwilę pokazała się dzieciom malutka alpaka (podobna do rodziców), na konarach wdzięczyły się ostronosy, a rodzinka osiołków porykiwała radośnie! Prawdziwą jednak sensację wzbudziła rodzinka czarnych łabędzi! Rodzice mają dwa małe łabędziątka i straszą każdego, kto zbliży się do stawu. Pokazują, jakie są groźne (zwłaszcza samiec) i wdzięczne (samica)…
Wszystkie zwierzęta otrzymały od dzieci wiele owocowo – warzywnych przysmaków: chrupały, aż miło!
Dzieci też zgłodniały: szybko zniknęły kiełbaski z grilla, bułki z serem i owoce!
Długo będziemy wspominać wycieczkę do Smętowic. Długo, aż do następnego razu!
Dziękujemy Rodzicom za przygotowanie pyszności dla zwierząt!