„Rybacy” dostali skrzynkę jabłek… Wspólnie postanowiliśmy zrobić z nich prawdziwy, zdrowy sok…Najpierw dzieci dokładnie umyły owoce, potem pomagały w krojeniu i odkładaniu do pojemników jabłek i ich cząstek. Następnie uważnie obserwowały pracę wyciskarki, a zaraz potem obsługiwały ją same! No, przy niewielkiej pomocy! Ostatni, najprzyjemniejszy etap to próbowanie – tu dzieci były zgodne – było pysznie! I zdrowo! I były dolewki, ile kto chciał! A potem zaprosiliśmy na zdrowy sok wszystkie panie!
Oczywiście, należało co chwilę myć ręce i zakładać fartuszki! Ale dzięki temu było nam wszystkim przyjemnie. I już wiemy, jak się robi soki!