„Żeglarze” bawią się nowymi obrazkami, ostatnio takimi, na których są pojazdy…I nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie malutkie znaczki na rogach tychże obrazków. Gdy „zrobimy zdjęcie” na lewym rogu, odzywa się nagle głos podający nazwę pojazdu po angielsku, a gdy kierujemy telefon w prawo – słuchamy warczenia, gwizdania, stukania i czego tam jeszcze – czyli odgłosów wydawanych przez pojazdy wszelakie! Mamy więc cel nadrzędny – nauczyć się obsługiwać aplikację w telefonie! A przy tym standard – dzielenie nazw pojazdów na sylaby, składanie głosek (!!!!) w łatwe słowa, wysłuchiwanie pierwszej głoski – to już chleb powszedni… Do tego – liczenie po włosku i codziennie choć jedno nowe włoskie słówko – i tyle w temacie!