Bo nie tylko misie przyszły w piątek z dziećmi do przedszkola…Przynieśliśmy po prostu swoje ulubione maskotki. I zrobiliśmy im prawdziwy koncert muzyczny (z przewagą piosenek zespołowych). Zasiadły (a jakże) na naszych krzesłach i uśmiechały się nieśmiało. Mogliśmy o nich opowiedzieć (skąd się wzięły u nas w domach, gdzie śpią, co lubią), więc poznaliśmy kilka naprawdę ciekawych historii. Potem graliśmy dla nich nasze ulubione utwory, a po nich – śpiewaliśmy. Naszym Gościom podobały się takie zajęcia. Na koniec – z chęcią ruszyły w tany!