„Marynarze” lubią spacery po parku. Tam zawsze można zaobserwować coś ciekawego…W czwartek (21.05.) na parkowej słonecznej polance szukaliśmy dmuchawców (mniszek lekarski). Podziwialiśmy ich delikatne nasionka, które wypuszczone z dłoni lecą z wiatrem, sprawdzaliśmy także, dokąd lecą. Najwięcej frajdy sprawiło nam jednak dmuchanie (ale tak, by nie zrywać roślin, tego przedszkolaki nie robią). Zabawa była fantastyczna – rozbrykani „Marynarze” nie zostawili na polance ani jednego dmuchawca! Następnie zainteresowaliśmy się złotokapem – jego zapach, barwa i piękny wygląd przyciągnęły naszą uwagę. I jeszcze były pokrzywy – kłują, parzą, ale obserwowaliśmy je z uwagą – są zdrowe, tylko będziemy ich unikać. Wiemy już także, dlaczego trawa w parku nie jest teraz koszona – to dlatego, żeby nie przeszkadzać ptakom w opiece nad pisklętami! Warto wiedzieć takie rzeczy!