„Piraci” po raz kolejny skorzystali z lekcji muzealnej. Tym razem tematem były „Długie jesienne wieczory, czyli czym zajmowali się ludzie, gdy przyszła słota”…Zajęcia przeprowadziła kustosz muzeum, pani Dorota Szczyrska. Opowiadała zasłuchanym dzieciom o dawnej polskiej wsi, takiej tradycyjnej, z kołowrotkami, zapieckiem i dumnym kogutem na podwórku. Przedszkolaki dowiedziały się, jak ubierano się dawniej, z czego powstawało płótno, jak robiono przędzę. Można było przymierzyć piękną chustkę czy haftowaną lnianą koszulę, przyjrzeć się żelazku na węgiel… Dzieci wiedzą już, co robiły dziewczęta w wieczór andrzejkowy, a jak wróżyli sobie chłopcy w (zapomniane już, niestety) „katarzynki”… Jaką moc miały wróżby i jak bardzo wierzono w ich spełnienie… „Piraci” także mogli sobie powróżyć: sprawdzić, kim będą w przyszłości… Wszyscy byli chętni! Na zakończenie pobytu w muzeum obejrzeliśmy jeszcze afrykański warsztat tkacki, piękne wzorzyste materiały o nasyconych kolorach i ubrania, które z nich powstały…