A słychać dużo… Dziś na zajęciach nasi „mistrzowie” zajęli się literkami – dwuznakami i zmiękczeniami…Z uwagą przyglądali się literowym obrazkom – dwie litery, a jedna głoska! Albo jakieś kreseczki na górze i ogonki na dole… Rację miała ciocia Eri, kiedy mówiła, że języki polski jest bardzo trudny! Na szczęście szybko zrobiliśmy porządek: dobraliśmy litery i dźwięki w pary, nazwaliśmy je, porównaliśmy. Potem były zabawy z językiem migowym – pokazywanie liter to świetna gimnastyka dla naszych dłoni! A na deser – nasze ulubione obrazki! Nie ma dla „Żeglarzy” trudnych słów do dzielenia na głoski!